Tropical Islands czyli tropiki blisko Polski
Pomimo otwarcia w Polsce parku wodnego Suntago koło Mszczonowa warto wybrać się do bardziej znanego i dłużej już funkcjonującego parku „Tropical Islands” w Niemczech.
Park ten może być celem jednodniowych wycieczek z Polski czy też miejscem, które odwiedzimy w trakcie wyjazdu do Berlina czy Drezna.
1. Od sterowców do parku wodnego
Na terenie dzisiejszego parku znajdowały się lotniska wojskowe, w tym w czasach NRD należące do armii radzieckiej. Po Zjednoczeniu Niemiec zdecydowano, iż lotnisko zostanie zamknięte a na jego terenie zostanie wzniesiona hala do budowy sterowców. Projektem miała zajmować się firma CargoLifter AG, ale w bardzo krótkim czasie ogłosiła upadłość i nie udało się uruchomić produkcji sterowców.
Teren wraz z halą został zakupiony przez firmę z Malezji, która postanowiła w tym miejscu wznieść park „Tropical Islands”. Oficjalnie Park został otwarty 19 listopada 2004 roku – w zeszłym roku obchodził 15-lecie swojej działalności.
2. Prawie jak w Azji
Cały Park został tak zaprojektowany, aby przypominać miejsca z Azji Południowo-Wschodniej – świątynie z Bali, domy z Borneo czy tajskie waty. W centrum znajduje się Las tropikalny, w którym jest około 50 tysięcy roślin – wytyczono ścieżki i miejsca, gdzie można posiedzieć z widokiem na cały Park.
Do klimatów azjatyckich, a w szczególności do indyjskich grot z Elefanty oraz kompleksu Angkor Wat, nawiązuje Strefa Saun i Wellness (wcześniej osobno płatna i istniała możliwość przejścia z jednej strefy do drugiej za jednorazową dopłatą, obecnie ta Strefa dostępna tylko dla gości z zarezerwowanym noclegiem) z licznymi saunami, łaźniami czy grotami.
3. A tam są jakieś atrakcje ?
„Tropical Islands” składa się z 3 stref: Strefa Saun i Wellness (obecnie niedostępna dla gości bez noclegu), Strefa Amazonia i Strefa Tropikalna (wejście do 2 ostatnich jest w ramach tego samego biletu).
Amazonia to strefa zewnętrzna z leżakami i miejscami do wypoczynku oraz z 250-metrową „dziką rzeką” z rynną ze sztucznym nurtem, po której z góry możemy ześlizgnąć się do basenu położonego poniżej.
W ramach Strefy Tropikalnej są atrakcje takie jak:
– Morze Południowe z piaszczystą plażą o długości 200 metrów i z wodą o temperaturze około 28 st. C (jak byliśmy woda była raczej chłodna),
– Wieża o wysokości 27 metrów z 4 zjeżdżalniami wodnymi, w tym super szybką zjeżdżalnią turbo,
– Laguna – basen ze zjeżdżalniami, wodospadami oraz z jacuzzi.
Dodatkowo płatne są inne atrakcje np. minigolf czy przelot balonem (od 15 euro).
4. A jak tam dojechać ?
Najlepszym rozwiązaniem jest dojazd własnym samochodem – położony tylko około 90 km od granicy z Polską w Brandenburgii w Krausnick i tylko 70 km od centrum Berlina, a od Drezna 130 km. Należy opuścić autostradę A13 na zjeździe Staakow i dojechać bocznymi drogami około 3 km.
Można również dojechać pociągiem z Berlina do stacji Brand Tropical Islands (około 24 minuty) i następnie bezpłatnym autobusem do parku.
5. Co tam jeść ?
Istnieją restauracje z bufetem z daniami do wyboru (Mondial Food Court) oraz droższe restauracje z obsługą np. z kuchnią tajską. Płatność dokonywana jest za pomocą opaski, którą otrzymuje się przy wejściu i wszystko rozliczane jest przy wyjściu z parku.
Obiad w restauracji „Mondial” – hamburger za 5,95 euro, pizza hawajska za 9,50 euro, currywurst za 4,50 euro, frytki za 2,95 euro, cola za 2,80 euro. W restauracji „Palm Beach” kieliszek wina czerwonego za 3,90 euro (kaucja za kieliszek 2 euro).
6. Gdzie spać ?
Istnieje możliwość skorzystania z noclegów wewnątrz hali w pokojach lub bungalowach (od 100 euro od osoby). Ponadto istnieje możliwość przenocowania w obozowisku Lasu Tropikalnego z namiotami safari (od 75 euro od osoby i zawiera wejście do parku).
Dla osób chcących zaoszczędzić najlepszym rozwiązaniem jest nocleg w Agroturystyka pod Brzozą w Olszynie – www.pod-brzoza.com (od 45 złotych za osobę) – położona prawie przy samej granicy z Niemcami i tylko około 1 km od autostrady A4 (około 1 h jazdy z „Tropical Islands”). Obok agroturystyki jest bar „Nuta Smaku” w Olszynie, gdzie można zjeść np. jajecznicę na maśle za … 6,90 złotych.
7. Drogie to chyba ?
Obecnie bilety można zakupić tylko przez internet. Standardowo wejście jednodniowe (maksymalnie do godziny 23.30 – za opuszczenie parku po godzinie 24 naliczana jest kara 300 euro) kosztuje 46 euro za dorosłego i 35,50 euro za dziecko. Dzieci do 5 lat wchodzą za darmo. Istnieją również bilety promocyjne – bilet familijny za 2 osoby dorosłe i maksymalnie 3 dzieci w wieku 6-11 lat za 115 euro czy bilet Best Price na konkretny dzień za 39,50 euro/dorosły i 29,50 euro/dziecko.
Podsumowując, warto wybrać się do parku „Tropical Islands”, aby chociaż przez chwilę doświadczyć namiastkę wypoczynku w tropikalnej Azji. Niby to tropiki w zamkniętej hali, ale przy ograniczeniach w podróżowaniu związanych z Covid to pobyt w parku staje się bardzo atrakcyjny.